Żyjemy
we wspaniałych czasach. Nigdy wcześniej nie mieliśmy takich możliwości, jakie
mamy dzisiaj. Rozwój technologii pozwala tworzyć firmy, które zmieniają świat,
a Internet sprawia, że mając dobry pomysł lub talent, jesteśmy w stanie zostać
gwiazdą łatwiej niż kiedykolwiek. Dzięki komunikatorom mamy dostęp prawie do
każdego człowieka na świecie w jednej chwili. Z każdej strony widujemy ludzi
sukcesu – wspaniałych biznesmenów, sportowców, aktorów, piosenkarzy, czy coraz
modniejszych blogerów i youtuberów. Zamiast korzystać z tych wszystkich
dobrodziejstw, przeżywamy życie w zazdrości i poczuciu niedostatku.
Sytuacja,
która ma miejsce każdego dnia. Na skrzyżowaniu stoją 2 auta. Jedno, drogie, w
środku zadbany mężczyzna – człowiek sukcesu – w eleganckim garniturze. W drugim,
zdecydowanie gorszej klasy, 4 osobowa rodzina, chociaż mniej zamożna,
szczęśliwie spędza czas. Od razu widzi to mężczyzna z lepszego samochodu i
zazdrości im tego, że tworzą taką szczęśliwą rodzinę. On, mimo, że zarabia świetnie, czuje się
samotny. Nie ma czasu na założenie rodziny, większą część życia spędza w pracy
i delegacjach. Mężczyzna z gorszego samochodu nie zdaje sobie sprawy z tego, że
ktoś może zazdrościć mu tego, co ma – jego rodziny. On sam natomiast zazdrości
samochodu i statusu mężczyźnie, który stoi obok.
Jak to
jest, że w dzisiejszym świecie nie potrafimy docenić tego, co mamy, a wciąż skupiamy
się tylko na tym, czego nam brak? Z każdej strony słyszymy hasła, że możemy
osiągnąć wszystko, czego zapragniemy, jeśli będziemy o to walczyć. Całkowicie
się z tym zgadzam. Uważam, że możemy mieć wszystko, ale… nie wszystko na raz.
Zamiast skupiać się na wszystkim, zwolnijmy na chwilę i zastanówmy się, jaki
mamy system wartości? Co tak naprawdę jest dla nas ważne i doceniajmy, jeśli to
mamy, lub walczmy o to, jeśli jeszcze nam tego brakuje. Nigdy nie zdobędziemy
wszystkiego, ale możemy zadbać o to, żeby mieć to, na czym naprawdę nam zależy.
Bo
prawdziwe szczęście to zdanie sobie sprawy z tego, co w życiu jest dla nas
naprawdę ważne i dbanie o to. Żeby być naprawdę szczęśliwym w życiu nie trzeba
być najlepszym sportowcem, sprzedawcą, czy aktorem. Czasem wystarczy bycie
najlepszym ojcem, córką, bratem, czy przyjacielem. Bądźcie szczęśliwi J
Jeśli zainteresował Cię ten artykuł, przeczytaj także:
Jak zmotywować zespół do pracy? Dlaczego Twoi ludzie nie pracują tak wydajnie jak Ty?
Kiedy kończy się głupota, a zaczyna manipulacja
Jak sprawić, by święta były beztroskim czasem, a spotkanie z rodziną przy stole obyło się bez kłótni? Z pomocą przychodzi NLP