sobota, 30 grudnia 2017

Podsumowanie roku na blogu

Blog o sprzedaży www.sprzedajebolubie.pl - najlepszy blog o sprzedaży

     Za mną pierwszy rok prowadzenia bloga. To był rok pełen wyzwań, ale przede wszystkim nauki i pokory. Poniżej krótkie podsumowanie najpopularniejszych postów, a także informacji, skąd najskuteczniej pozyskiwałem czytelników.


    Na początek garść statystyk. W ciągu tego roku bloga zanotował ponad 13 tysięcy odwiedzin, co daje ponad tysiąc wyświetleń na miesiąc. Jak na pierwszy rok bloga to całkiem przyzwoity wynik, chociaż od nowego roku oczekuję sporo więcej. Faktem jest jednak, że przez większą część roku niemal nie notowałem regularnych wejść, wyglądało to tak, że publikowałem post i wrzucałem link do niego w grupach blogerskich. Na początku pisałem tylko o sprzedaży, z czasem zauważyłem, że tematy szeroko pojętego zarządzania budzą największe zainteresowanie.
Najpopularniejsze  posty w tym roku to:

1. Jak zmotywować zespół
2. Dlaczego Twoi ludzie nie pracują tak wydajnie jak Ty
3. Finalizacja Sprzedaży - Technika Na Szczeniaka

    Co do sposobów dotarcia do czytelników najbardziej skutecznym okazał się Facebook. Ponad 80% ruchu w ostatnim roku pochodził właśnie z tego portalu. Do końca września to właśnie wokół FB budowałem wszystkie aktywności. Ostatni znaczący spadek zasięgów sprawił, że w nowym roku skupię się na innych kanałach. Na samym FB najskuteczniejsze okazało się pisanie na grupach dedykowanych tematyce sprzedaży, rozwoju osobistego i zarządzania. Pisanie na grupach ogólno-blogerskich nie przynosiło większych aktywności.

   Kolejnym skutecznym źródłem okazał się być portal Linkedin. Na tym portalu mam swój profil:
https://www.linkedin.com/in/slobodziankarol/ , który na ten moment ma ponad 12 tysięcy obserwujących, co przekłada się na sporą konwersję.

   Przez cały rok bezpośrednio z google.pl blog zanotował 61 odwiedzin. Na pewno w nadchodzącym roku będę chciał popracować również nad tym kanałem dotarcia do czytelników.

   Najbardziej popularne wśród blogerów obserwacja za obserwacje w moim przypadku okazały się niewypałem. Jest to w większości pusta liczba, za którą nie stoi żadna aktywność. Może przy większej skali odnosi to większy sukces, ale u mnie nie wpłynęło to w żaden sposób na popularność bloga. Wymiana komentarzy to także w większości przypadków wymiana pustych komentarzy, gdzie większość autorów nie przeczytała komentowanego postu nawet pobieżnie.

    Wszystkie te drogi opisuję z perspektywy współpracy z blogerami poznanymi na grupach dotyczących współpracy blogerów. W przyszłym roku będę chciał spróbować współpracy z blogerami poznanymi na żywo, na różnego rodzaju eventach dla blogerów. Tu zapewne współpraca będzie bardziej owocna.

   Największe wyzwania dla mnie z perspektywy tego roku to przede wszystkim sprawy techniczne. Założenie bloga, skonfigurowanie gotowego szablonu pod swoje potrzeby, to były moje zdecydowanie największe wyzwania. Oglądając filmiki na Youtube, w którym nastolatkowie tłumaczą, jak banalne jest postawienie bloga, dotarło do mnie, że wiek 30+ to już taki trochę dinozaur technologiczny, bo to wszystkie niby banalne rzeczy sprawiały mi sporo problemów. Przez ten rok zdobyłem spore doświadczenie także i tu, więc czas na kolejne wyzwania. Przede wszystkim zachęcam Cię to zapisania się do newslettera. Zdecydowanie na ten kanał komunikacji postawię w 2018 roku. Dlaczego warto zapisać się do newslettera? Dlatego, że w nowym roku wystartuję z nowymi kanałami, takimi jak szkolenia na Youtube, Szkolenia Video na FB, a także nowe darmowe kursy sprzedaży, zarządzania i NLP, które dostępne będą tylko dla czytelników newslettera. Zapisać do newslettera możesz zapisać się tu:


Email
Imię
Nazwisko
Zgadzam się z polityką prywatności



    Korzystając z okazji, że to taki wpis podsumowujący rok, życzę Ci wszystkiego dobrego na nadchodzący rok i dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze w tym roku.










9 komentarzy:

  1. ciekawy wpis, zyczę dalszych sukcesów

    http://www.emiblog.pl/2017/12/stary-fordon-noca.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Życzę dalszych sukcesów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oby następny rok był dla Ciebie jeszcze bardziej owocny!
    Zapraszam https://blekitnypamietnik.blogspot.com/2017/07/dwanascie-lat-pozniej.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój blog też ma roczek (prawie), sukcesów w Nowym Roku:)Super, że udało Ci się dorobić takich statystyk i dotrzeć do tylu ludzi.

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej. Nie czytam blogow. Trafilam na twojego i temat akurat taki, ze mam cos do powiedzenia w temacie. Prowadze bloga od 2 miesiecy. Mam ponad 80 tys. Wejsc. Strasznie naprodukowalam postow i od dwoch dni robie porzadki. Widze, ze, gdy nie pisze tendencja wejsc jest spadkowa. Chyba normalne. Nie ma czym przyciagnac nowych czytelnikow,a starzy nie beda przeciez czytali dwa razy tego samego. Sprawy techniczne to byla dla mnue frajda. Chociaz nie miglam wstawic kodu reklamy w kod bloga. Tworze na smartfonie i trafienie z kodem w odpowiednia linijke zaczelo mi kilka dni. Haha. Jestem jednak wytwala. W koncu jednak kreska trafila tam, gdzie trzeba, wstawilam kod reklamy i reklamki chodza. Ku mojemu zdziwieniu nawet jest z tego pare zloty. Myslalam, ze to bedzie pare groszy na miesiac z tych tanich reklam, a to jedy codziennie pare zloty. Duzo jednak czasu poswiecam na bloga. Troche mnie to martwi. Zlotowki z bloga motywuja mnie, ale jeszcze bardziej motywuna mnue czytelnicy. Musze pisac i pisac i pisac, by ludzie wchodzili czytac. Dwa dni przerwy w pisaniu i dzisiaj mialam ponizej 1000 wejsc. Bardzo to demotywujace. Natomiast odnosnie tego, gdzie szukac czytelnikiw. Podobnie, jak ty mam wiekszosc z fb. Ostatnio skakalam po roznych forach tematycznych. Ciezko wpisac linki. Zazwyczaj sa blokowane. Pisalam do ludzi z branzy bezposrednio maile. Mam wrazenie, ze odzew jest znikomy. Nue wiem, czy warto tracic czas na inne zrodlo czytelnikiw. Fb to gleboka studnia. Trzeba tylko znalesc grupy tematyczne. I podobnie, jak na forach linki bywaja blokowane. Wlasnie mnue fb przyblokowal na 10 dni. 2 dni temu skasowal mi posty z dwoch miesiecy uwazajac moj link za spam. Odwolalam sie. Posty powrocily, ale nigdy nie wiadomo, czy kolejnego dnia bede mogla cos wstawic. Dlatego chyba pozostane orzy tych grupach, ktore sa pewne. Z innych dostaje pierw zaproszenie a potem blokada za posta. Mam podejrzenia, ze to konkurencja. Cos heszcze chcialam napisac i zapomnialam. 😀 aaa ja mam najgorszy problem z utrzymaniem porzadku w materialach. Masakra. Tu wrzuce, tu wrzuce, tu skopiuje, tu zapamietam. Wieczny balagan. Kiedys pewnie technicznie trzeba bedzie z tym blogiem isc na przod, gdzies przeniesc, czy cos. Moze problemy jeszcze przyjda. No i z wena mam oroblem. Dzisiaj totalna pustka.te 12 tys. Wejsc to jakies unikalne, czy normalne? Troche gubue sie w tych liczbach. Wydaja mi sie male. Chyba cos zle sprawdzam. 😐 zamiast plidzic bezsensowne teksty powinnam troche poczytac o blogach. Ale ja tak ide na zywiol. Co potrzebuje, to szukam.. moze dlatego taki u mnie balagan. Do tego glowa mi peka od pomyslow. Nie nadanzam za pomyslami. A ty wykupiles juz domene? Taki dziwny adres... wiem o czym chcialam pisac. Ten kontakt z bligerami jest bez sensu. Chyba, ze taka sama tematyka. Wchodzrnie na czyjegos bliga, po to, zeby ktos wszedl na twojego to jes moim zdaniem smieszne. Moim zdaniem nalezy koncentrowac sie na prawdziwych czytelnikach. Ja mam o tyle do rze, ze jest to konkretna grupa oso i wiem, gdzue ich szukac. Ty piszesz tak bardziej wzniosle i obszernie i chyba nie ma jednej konkretnej grupy docelowej. Sprawdze ile mialam wejsc z google i wroce sie pochwalic. Mam dola, bo dzisiaj cholery nie chca czytac mouch starych postow. Jak sie pochwale poczuje sie lepiej 😂

    OdpowiedzUsuń
  6. Nieladnie. Ja pozwalam wszystkim komentowac.

    OdpowiedzUsuń
  7. Z tym google to ja niby mam 15 odslon przez google. Gdzies czytalam, ze warto obrazki podpisywac, bo wtedy google winduje cie wyzej. Ale nie wiem, czy dobrze zrozumualam 😀 tak rzucilam na te info tylko wzrokie. Ale fakt, jak tylko podpisalam zdjecia na blogu pojawil sie pierwszy googlowicz.

    OdpowiedzUsuń
  8. W dzisiejszych czasach trzeba trafić w gust czytelnika aby do nas wracał wtedy nasze statystyki się poprawiają pozdrawiam i życzę jak największych sukcesów w 2018 roku jak i w dalszych latach

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawy blog,zostaję tu na dłużej,więc od dzisiaj obserwuję :D

    OdpowiedzUsuń